Automatyzacja marketingu, czyli marketing automation, to jeden z najbardziej rozwojowych kierunków w reklamie, biznesie internetowym, w marketingu i sprzedaży. Co kryje się za tym pojęciem?

Co to jest automatyzacja marketingu?

Jest to oczywiście automatyczne wykonywanie działań, które musielibyśmy robić ręcznie. Okazuje się, że niektóre możliwości automatyzacji, takie jak monitorowanie naszych stron WWW, nie są możliwe do ręcznego wykorzystania.

Po co jest automatyzacja marketingu?

Celem automatyzacji jest personalizacja komunikacji, czyli dopasowanie jej do odbiorcy. I powinniśmy to rozumieć w pełni pozytywnie – dzięki temu dany odbiorca uzyska informacje i materiały, dopasowane do jego profilu zawodowego i branżowego (np. dyrektor finansowy z firmy przemysłowej z Niemiec, uzyska materiał po niemiecku, który omawia korzyści finansowe z produktu w branży przemysłowej). Za pomocą automatyzacji staramy się uzyskać efekt adekwatny do tego, który realizują firmy FAANG na nas, czyli zbierają o nas bardzo dużo szczegółowych danych i wykorzystują je w celu komercjalizacji swoich produktów, np. do lepszego wyświetlania reklam, jak robi to Google czy Facebook). To także są pozytywne efekty – gdyby te platformy pokazywały nam treści i reklamy w sposób losowy, dawno byśmy z nich zrezygnowali.

Jakie korzyści daje personalizacja komunikacji?

Pierwszą i oczywistą korzyścią jest dużo wyższa konwersja. I nie mówimy tutaj o konwersji wyższej o 20-30%, ale o 100-1000%, czyli o masywnej różnicy, podobnej do tej, którą znamy nie z reklam (promile skuteczności) a z procesu handlowego (procenty skuteczności). Druga ważna korzyść, to budowanie relacji z odbiorcami, którzy otrzymując relewantne materiały, mają o nas wyższe mniemanie i postrzegają nas jako merytorycznych oraz wspierających partnerów. Trzecia korzyść to utrzymanie jakościowych baz danych. Dodatkowo personalizacja zapewnia nam bardzo niski poziom unsubscribe’ów czy zgłoszeń SPAM.

Automatyzacja marketingu umożliwia nam osiągnięcie wysokiej personalizacji komunikacji, jaką możemy osiągnąć osobiście pisząc wiadomości, przy jednoczesnym zachowaniu dużej skali.

– Krzysztof Romaniak, CEO Flowmore

3 główne obszary automatyzacji

Skupmy się na trzech głównych obszarach automatyzacji:

1). Automatyzacja zbierania danych – czyli automatyczne zbieranie danych na temat profilu i zachowań naszych klientów oraz potencjalnych klientów. Dzięki temu dowiemy się, m.in. z jakiej są branży, w jakiej roli, na jakim etapie procesu zakupowego, jaki mają problem lub potrzebę, jaki produkt ich interesuje.

2). Automatyzacja segmentacji – czyli automatyczne grupowanie danych według różnych kategorii i wyróżników. Dzięki temu w naszym systemie (np. w SharpSpring) dane są podzielone na grupy odpowiadające, np. poziomi zaangażowania, etapowi procesu zakupowego; produktowi, którym są zainteresowani; sprzedawcom, którzy się nimi opiekują; czy też historii zakupów, itd.

3). Automatyzacja prowadzenia kampanii – czyli automatyczne prowadzenie komunikacji z naszymi grupami. Dzięki temu możemy w zależności od ich cech, wysyłać im komunikację e-mail, SMS, LinkedIn, pop-up, chatbot, zmienić treść strony, rekomendować produkty, kierować do sprzedaży, personalizować oferty, itd.

Kiedy automatyzacja marketingu ma sens

Automatyzacja marketingu ma sens, gdy:

– ktoś kupuje nasze produkty w oparciu o informację, z którą możemy do niego dotrzeć (przez stronę, sklep, wydarzenia, komunikację email, chat, handlowca), czyli gdy możemy wpłynąć na niego automatyzacją. Automatyzacja więc ma ograniczony sens, gdy klientów pozyskujemy w przetargach, aukcjach;
– korzyść jest wyższa niż koszt – w praktyce w B2B musimy mieć kilka mln obrotu, żeby był sens inwestowania w automatyzację, które wymaga środków;
– mamy potencjał do poprawy, czyli gdy są obszary nie adresowane, takie jak prospecting, które możemy materialnie wzmocnić za pomocą automatyzacji marketingu;
– mamy zasoby do wdrożenia i utrzymywania automatyzacji, czyli gdy jest w zespole ktoś od automatyzacji marketingu lub współpracujemy z Flowmore;
– skonsumujemy wyższą produktywność procesu, czyli gdy nasz zespół ma zasoby do przerobienia dodatkowych klientów zainteresowanych ofertą, których automatyzacja wygeneruje.

Powyższa lista korzyści przekonała już wielu liderów z różnych branż do wdrożenia automatyzacji marketingu oraz do sukcesywnego zwiększania budżetu na jej działania i budowania baz kontaktów. Czy automatyzacja marketingu powinna znaleźć się w działaniach Twojego biznesu? Odpowiadamy: TAK.